Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

40-latek z Warszawy próbował dorobić się szybkiego zysku w Ełku

Mateusz Bagieński
Mateusz Bagieński
Zdjęcie ilustracyjne
Plany szybkiego zysku miał 40-latek, który kilka dni temu przyjechał do Ełku. Chciał dorobić na ukradzionych ze sklepów rzeczach. Szybko został zatrzymany i pomysł zarobku się nie powiódł. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

40-latek z Warszawy próbował dorobić się szybkiego zysku w Ełku

Zarzuty kradzieży usłyszał 40-latek z Warszawy. Pracownicy ochrony ujęli go w sklepie w Ełku. Mężczyzna do torby zapakował różne produkty spożywcze, chemiczne oraz alkohol i próbował opuścić sklep bez płacenia. Pracownicy zawsze w takich sytuacjach wzywają policję.

Policjanci na podstawie zapisu z innych zarejestrowanych sklepowych monitoringów ustalili, że mężczyzna od kilkunastu dni wykazywał się wyjątkowym brakiem poszanowania dla cudzej własności. Po przyjeździe do Ełku szybko wszedł w konflikt z prawem okradał także inne sklepy.

Łączna wartość ukradzionych przez niego produktów to prawie 3 tys. złotych.

Mężczyzna musi liczyć się z konsekwencjami. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Ełk

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elk.naszemiasto.pl Nasze Miasto