W piątek (14.09.2012) około godziny 12:00 oficer dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki Ełku, że obwodnicą miasta jedzie samochód osobowy marki Citroen Picasso, którego kierowca porusza się całą szerokością jezdni. Już kilka minut później, policjanci zauważyli pojazd, który stał zaparkowany na poboczu jezdni przy rondzie na ul. Suwalskiej. Jak się okazało, jego kierowca, 34-letni mieszkaniec Wilna był nietrzeźwy.
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,6 promila. Mężczyzna w rozmowie z policjantami prosił aby go puścili, oferując im w zamian pieniądze w kwocie 800 litów. Pomimo pouczenia, że wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszom to przestępstwo, nadal próbował wręczyć mundurowym pieniądze wkładając je do notatnika służbowego policjanta.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. 34-latek już usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
